Powiesiłam ten lambrekin jakiś czas temu, żeby zobaczyć jak się będzie prezentował i już tak zostawiłam, bo mi się ściągnąć go nie chciało. I tak sobie wisi niewyprasowany, za chwilę przeciągnę po nim żelazkiem, a wam już z lenistwa mojego wrodzonego pokazuję taki pognieciony, niedobra ja. Ładnie???
Ech, żeby ten widok za oknem bardziej zielony był...
Ech, żeby ten widok za oknem bardziej zielony był...