Drogi Mikołaju,
przyznaję, gospodyni ze mnie kiepska jest, kucharka też nie najlepsza, brak mi doświadczenia ale nie brak szczerych chęci, sięgam po przepisy najróżniejsze i cóż z tego, kiedy nie mam miarki w oczach? Pilnie potrzebuję pomocnika kuchennego w postaci wagi... Koniecznie takiej, jak na zdjęciu załączonym, może być kremowa, choć lepsza czarna by była.
Liczymy na Ciebie, ja i Stworzonko to małe, które też z pewnością lubi dobrze zjeść. Pozdrawiamy,
Kopciuszek i Potomka
przyznaję, gospodyni ze mnie kiepska jest, kucharka też nie najlepsza, brak mi doświadczenia ale nie brak szczerych chęci, sięgam po przepisy najróżniejsze i cóż z tego, kiedy nie mam miarki w oczach? Pilnie potrzebuję pomocnika kuchennego w postaci wagi... Koniecznie takiej, jak na zdjęciu załączonym, może być kremowa, choć lepsza czarna by była.
Liczymy na Ciebie, ja i Stworzonko to małe, które też z pewnością lubi dobrze zjeść. Pozdrawiamy,
Kopciuszek i Potomka