Ponieważ poniosłam sromotną klęskę w uprawie Ficusa beniamina, postanowiłam spróbować szczęścia z tym oto płożącym elementem, który wydaje się być łatwiejszy w obsłudze, czyli Ficusem pumila... Internetowe instrukcje pozwalają mi wierzyć, że mimo wszystko jestem w stanie utrzymać tę roślinkę przy życiu, grunt to nie przesuszyć, nie przelać i nie przestawiać...