Aparat typu kieszonkowego, światło słabe a kącik dla maleństwa jeszcze nieskończony i sprawia wrażenie szpitalnego. Jeszcze nie zdążyliśmy zakupić żadnych dziecięcych ozdób, ale z tym zaczekać można, najważniejsze, że gdyby potomka pospieszyła się na ten świat, mamy gdzie ją przyjąć :))) W planach są kolorowe ważki i motyle...