Urocze sikorki i subtelne kwiatuszki ręcznie malowane akrylami na starej desce. Akcent troszkę rustykalny ale nie mogłam oprzeć się temu delikatnemu wiejskiemu malunkowi, tym ślicznym kolorkom, a że brakuje zegara w sypialni to i chłop nie oponował. Chociaż on krótkowidzem jest i dla niego zegar na pół ściany byłby najlepszy...